DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Tęgie lanie w Bydgoszczy. Ostrovia zdobyła tylko 2 punkty w kwarcie!

W II kwarcie podopieczne trenera Mirosława Trześniewskiego zdobyły zaledwie 4 punkty. Jeszcze gorzej było w III kwarcie, w której ostrowianki potrafiły zdobyć, uwaga, 2 punkty! Autorką jedynych punktów w tej części meczu była Jeanna Burdette, która skuteczną akcję przeprowadziła dopiero w 9 minucie III kwarty. Tym samym Amerykanka uratowała swój zespół od niechlubnego antyrekordy w postaci zakończenia kwarty bez zdobyczy punktowej.

Kolejno więc zespół Artego wygrywał te kwarty 20:4 i 25:2! Dzisiaj ostrowianki w Bydgoszczy trafiły tylko 7 z 26 rzutów za 2, uzyskując fatalny wskaźnik zaledwie 27 procent. Ostrowianki zespół miał aż 28 strat – najwięcej, bo 7 zanotowała Jowita Ossowska.

Po raz kolejny kompletnie bezużyteczna była Kristina King, która spędziła na parkiecie jedynie niespełna 8 minut. Jej statystyki to: 1 oddany rzut, 1 zbiórka! Ostrovia nadal więc pozostaje bez zwycięstwa w obecnych rozgrywkach, będąc czerwoną latarnią Basket Ligi Kobiet.

Jedyny plus dzisiejszego meczu jest taki, że Ostrovia straciła 79 punktów. Trener Trześniewski w założeniach przedmeczowych ustalił z drużyną, że rywal nie może zdobyć powyżej 80 punktów.

Napisz do autora

Komentarze (6)
  • K
    kibic

    niedziela, 25 listopada, 2018

    Po 3 kwartach było 72-28, trzecia przegrana 25:2,więc pytam się po co komu takie kompromitacje ?!!!!!!!!!

    Odpowiedz
  • MG
    Marcin Gebel

    niedziela, 25 listopada, 2018

    Nie pisz tych leadów takich długich 🙂

    Odpowiedz
  • W
    Waldi

    niedziela, 25 listopada, 2018

    W tym sezonie to chyba na siłę jest ta Ekstraklasa…Szkoda słów.

    Odpowiedz
  • K
    Kibic

    niedziela, 25 listopada, 2018

    Szkoda słów i pieniędzy.,, Skończ waść wstydu oszczędź.”

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz