DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Ratownicy medyczni wznowili protest

Po raz kolejny na ulice miast wyjechały oznakowane ambulanse z pracownikami w charakterystycznych czarnych koszulkach.

Ratownicy domagali się m.in. podwyżek takich, jakie wywalczyły wcześniej pielęgniarki. 18 lipca doszło do podpisania porozumienia. Jego ustalenia nie doczekały się jednak realizacji.

Wcześniej, bo już w maju na ostrowskim Szpitalnym Oddziale Ratunkowym i karetkach pojawiły się flagi i transparenty. Protest polegał na oflagowaniu jednostek, karetek i umundurowania. Jeśli to nie przyniesie oczekiwanego rezultatu, może dojść do protestu głodowego, a nawet masowych zwolnień.

W czerwcu niemal wszyscy ratownicy medyczni z jarocińskiego szpitala powiatowego złożyli wypowiedzenia z pracy. To efekt braku porozumienia po majowych protestach tej grupy zawodowej. W sierpniu ratownicy w ramach protestu skandowali pod jarocińskim szpitalem i starostwem: „Ratownicy to ludzie, nie roboty”, 1 690 złotych podstawy to kpina”, „Godnie żyć skutecznie ratować”.

Pikiety ratowników medycznych w calej Polsce odpowiedziało ministerstwo zdrowia, które od 1 lipca podwyższyło im pensje o 400 zł, w lipcu 2018 roku podwyższy o kolejne 400. Podwyżki z budżetu szpitala dla ratowników wchodzą w życie od 1 października i wyniosą od 200 do 300 zł.

Obietnice nie zostały jednak spełnione, dlatego ratownicy znów dają o sobie znać.

 

 

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz