DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Prezes krotoszyńskiej firmy A-T zatrzymany przez policję i doprowadzony do prokuratury

Przedsiębiorstwo Handlowe A-T od dłuższego czasu znajduje się pod lupą organów administracji skarbowej. Kontrole trwają w tej krotoszyńskiej spółce od kilku lat. Problemy spółki zaczęły się, gdy Urząd Skarbowy zawiesił firmie wypłatę 30 mln zł. Od tamtego czasu A-T S.A. pozostaje w sporze administracyjnym z organami skarbowymi.

Ale nie przeszkadzało to spółce kontynuować działalności, a w ubiegłym roku otworzyć biurowca i nowopowstałego centrum logistycznego. Jednak na początku roku w siedzibie firmy pojawili się policjanci. Zażądali wydania określonych dokumentów, które otrzymali. „W tym samym dniu prezes spółki oraz dwie z naszych pracownic zostali doprowadzeni na przesłuchanie do Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu. Czynności z udziałem naszych pracowników trwają, co nie ma jednak żadnego wpływu na normalne funkcjonowanie przedsiębiorstwa spółki” – informuje Lucyna Otworowska, kierownik działu marketingu i PR A-T S.A.

Prokuratura Regionalna we Wrocławiu, która przesłuchiwała szefa A-T i dwie jego podwładne, na razie nie chce zdradzać szczegółów śledztwa. – Prosimy media o cierpliwość, a komunikat dotyczący tej sprawy zostanie wydany w poniedziałek (3 lutego) – podaje prokurator Katarzyna Bylicka, rzecznik prasowy prokuratury regionalnej we Wrocławiu.

Przedsiębiorstwo Handlowe A-T S.A. powstało 30 lat temu. Firma prowadzi sprzedaż hurtową i detaliczną artykułów elektrycznych i oświetleniowych oraz chemicznych, farmaceutycznych i spożywczych. Zatrudnia ponad 800 pracowników.

Napisz do autora

Komentarze (4)
  • R
    Roberto

    piątek, 31 stycznia, 2020

    Ustawka Pisowska. Wpaść, zatrzymać, zrobić hałas. Na kasę dla patoli potrzeba i w ten sposób niszczy się legalnie działające firmy i miejsca pracy. A rykoszetem dostają niewinne osoby mówię tu o pracownicach. Ale tak działa komuna.

    Odpowiedz
  • O
    Optymista

    czwartek, 6 lutego, 2020

    Tak myślisz??
    Wiesz jakie mają długi u dostawców…? Ogromne.
    Najpierw sanacja…
    Potem zmiana nazwy podmiotu….
    Przedłużenie sanacji….
    Areszt dla właściciela… 🙂
    Za komuny jak mówisz, już by siedział albo był by rozstrzelany za SPEKULANCTWO… tak działała Twoja KOMUNA.

    Odpowiedz
  • O
    Obserwator

    niedziela, 16 lutego, 2020

    Karuzela finansowa pod przykrywką prężnie działającej firmy… Podobno właściciela też już zatrzymali, dziwne żeby nie wiedział co się dzieje w firmie. Przykre że człowiek ogólnie szanowany jak cała rodzina w Krotoszynie okrdał nas wszystkich w białych rękawiczkach, wiem że nikt nie został jeszcze skazany w sprawie, ale to raczej kwestia czasu, mają pewnie niezbite dowody. W końcu nastała sprawiedliwość dla takich ludzi.

    Odpowiedz
  • B
    Bylypracownik

    środa, 26 lutego, 2020

    Titanic na dno, a zarząd będzie się schylał po mydełko. Zorganizowana grupa przestępcza wyłudzająca VAT – tyle w temacie. Nie zwalajcie winy na PIS bo PO wam pozwalało okradać Państwo, koniec imprezy.

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz