Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Czy budowanie zespołu w oparciu o doświadczone już ostrowianki i młode koszykarki z innych ośrodków to zadanie karkołomne? Na pewno nie dla doświadczonego i niezwykle utytułowanego trenera jakim jest Mirosław Trześniewski.
Sam trener jednak zamierzonego celu nie osiągnie bez doświadczonych koszykarek. Łącznikiem rutyny z młodością mają być Katarzyna Motyl i Karolina Kaczmarek.
Karolina Kaczmarek uważana jest już za legendę i symbol Ostrovii. Po roku przerwy i grze na zapleczu ekstraklasy wraca do biało-czerwonych, żeby w niedalekiej przyszłości poprowadzić zespół do sukcesów.
Młodość – to jednak hasło przewodnie długofalowego budowania przyszłości reprezentacji Polski. Dlatego do zespołu w tym roku dołączyły takie zawodniczki jak chociażby Karolina Podkańska i Jowita Ossowska, które w połączeniu z ostrowiankami czyli Sandrą Nowicką czy Katarzyną Joks, mają zrobić sporo zamieszania w nowym sezonie Energa Basket Ligi Kobiet.
Nie wszystko jednak od razu. Trener wraz z prezes Alicją Płóciennik apelują o cierpliwość. To nie jest zespół, który będzie wygrywał wszystkie mecze. Do tego potrzeba spokoju i wytrwałości.
Skoro zespół jest w komplecie, to można rozpocząć poważne granie. W piątek i sobotę Ostrovia we własnej hali zagra dwa mecze sparingowe z mistrzem Polski CCC Polkowice. Początek nowego sezonu już 4 października. Ostrovia swój pierwszy mecz zagra dwa dni później w Lublinie z Pszczółką.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz