DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Nieudana wyprawa do Lublina. Start wykorzystał szansę

Duży, o ile nie kluczowy wpływ na przebieg sobotniego meczu miała I połowa. Już w pierwszych dziesięciu minutach gospodarze potrafili wypracować sobie kilka punktów przewagi. W II kwarcie zespół Startu poszedł za ciosem. Gospodarze złapali odpowiedni rytm w graniu. Ostrowianie tymczasem mieli wiele problemów. Brakowało skuteczność, dziurawa była też defensywa. W efekcie po 20 minutach podopieczni trenera Davida Dedka prowadzili 47:30.

Po zmianie stron, ostrowski zespół rzucił się na swojego rywala. W każdym elemencie zespół trenera Wojciecha Kamińskiego zdominował przeciwnika. W III kwarcie ,,Stalowcy” nie tylko odrobili straty, ale i potrafili objąć prowadzenie. Wspomnianą III kwartę żółto-niebiescy wygrali 31:18.

W ostatniej odsłonie dawka emocji dla kibiców była ogromna. W lubelskim zespole świetnie radził sobie Uroś Mirković. Doświadczony skrzydłowy był bezlitosny dla ostrowian. W kluczowych momentach meczu zanotował dwa bardzo ważne trafienia dystansowe. W ostatnich fragmentach dawka emocji dla kibiców była olbrzymia. Niestety, ostatnie słowo należało do lubelskiego Startu, który wygrał 88:83.

TBV Start Lublin – BM Slam Stal 88:83 (23:17, 24:13, 18:31, 23:22)

TBV Start: Uros Mirković 20, James Washington 20 (10 as), Mateusz Dziemba 11, Devonte Upson 10, Roman Szymański 9, Michael Gospodarek 7, Anton Gaddefors 6, Kacper Borowski 4, Wojciech Czerlonko 1, Bartłomiej Pelczar 0.

BM Slam Stal: Przemysław Żołnierewicz 18, Ivan Maraś 16, Witalij Kowalenko 11, Nemanja Jaramaz 11, Michał Chyliński 10, Mike Scott 9, Shawn King 8 (16 zb), Michał Nowakowski 0, Daniel Szymkiewicz 0.

Napisz do autora

Komentarze (2)
  • K
    Kibic

    niedziela, 25 listopada, 2018

    Potrzebny strzelec!!! Co sezon to nieudany transfer;Notice,Richardson,Hamilton…Prezesi do dzieła!

    Odpowiedz
  • ODT
    Ostrowianin dawno temu

    wtorek, 27 listopada, 2018

    Gra sie tak jak przeciwnik pozwala a obrona nie istniala w drugiej kwarcie. I wogole jesli spada wartosc piatki na boisku o 2 poziomy bez Kinga to moze wrocmy wszyscy na ziemie z tej chmury pt medal 2019.

    Pod deche potrzebny jeszcze jeden Maras (ale tez takie IQ jak on bo inaczej jeszcze braki na jedynce sa) zeby powalczyc z czolowa 4 bo Nowakowski to jednak bardziej trojka.

    Sedziowie tez musza konsekwentniej gwizdac pilki wybijane z rak ponize pasa a nie loteria czy dzisiejszy zestaw bedzie gwizdal bicie po rekach czy nie.

    To sobie napisalem dla 5 czytelnikow i admina 😉

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz