DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Miał prawie 3,5 promila. Został zatrzymany na gorącym uczynku

Niemal 3,5 promila alkoholu we krwi miał 44-letni kierowca opla astry, który prowadził samochód w centrum miasta. Mieszkaniec powiatu ostrzeszowskiego został złapany na gorącym uczynku. To kolejne tego typu zatrzymanie w ostatnim czasie. Mimo mandatów i zatrzymywanym dokumentów za jazdę pod wpływem alkoholu, kierowcy ciągle łamią przepisy i jeżdżą na podwójnym gazie. – Apelujemy, aby kierowcy, którzy są świadkami niebezpiecznych zachowań na drodze, zgłaszali takie sytuacje na telefon alarmowy. Kiedy nietrzeźwy kierowca próbuje prowadzić pojazd, potrzebna jest natychmiastowa reakcja – mówi st. sierż. Agnieszka Szołdra z Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie.

ZOBACZ TEŻ: Jechała autem mając 2,5 promila. Stanie przed sądem

Do podobnego zdarzenia doszło 31 sierpnia w Kaliszu. Wtedy okazało się, że – jak wynika z relacji świadków – 65-letnia kobieta, która podczas cofania uderzyła w inny samochód, także była pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało, że miała w wydychanym powietrzu 2,5 promila. Ona również straciła prawo jazdy, a wkrótce odpowie przed sądem.

Napisz do autora

Komentarze (1)
  • M
    max

    czwartek, 6 września, 2018

    i co z tego, że tracą prawo jazdy i dostają mandaty których i tak nie zapłacą. dalej jeżdżą – tyle że bez uprawnień.
    nasze prawo jest śmieszne

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz