DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Elektrofiltr lekiem na smog? [czekamy na opinie]

59% Polaków ogrzewa swoje mieszkania za pomocą kotłów i pieców na paliwa stałe. Ilość palenisk w Polsce to 3,8 mln. Zaledwie 1% to nowoczesne kotły najwyższej klasy Eko 5. Aż 80% kotłów to urządzenia stare, nie spełniające żadnych norm emisji spalin. Przeciętnie Polacy wydają na ogrzewanie 12% budżetu domowego, ale już grupa 10% najuboższych rodzin aż 25% swoich dochodów.

Tymczasem wskaźnik dla Unii Europejskiej to zaledwie 6%. To oznacza, że energia dla przeciętnego Polaka jest za droga. Z danych GUS z lat 2005-2010 wynika, że aż 22% polskiego społeczeństwa nie jest w stanie zapewnić sobie komfortu cieplnego. To tylko niektóre zagadnienia, jakimi zajmowali się uczestnicy konferencji „WALKA ZE SMOGIEM; WYZWANIA DLA SAMORZĄDÓW, SZANSA DLA PRZEDSIĘBIORCÓW”, zorganizowanej w Starostwie Powiatowym w Pleszewie z inicjatywy Starosty Pleszewskiego i Klastra Kotlarskiego.

Elektrofiltr działa na masową skalę w przemyśle i nie był do tej pory stosowany w rozwiązaniach domowych. Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla, której przedstawiciele byli obecni podczas konferencji uważają, że właśnie to urządzenie może być alternatywą do drogich w zakupie kotłów piątej klasy.

Skuteczność elektrofiltra może osiągać nawet 90 procent, ale średnio będzie to 70 procent bardziej czystego powietrza, które wydostaje się przez komin. Koszt zakupu to cztery tysięcy złotych. Niestety, nie można się ubiegać o dofinansowanie jego zakupu z miejskiego programu.

 

 

Napisz do autora

Komentarze (5)
  • R
    RC

    piątek, 12 października, 2018

    Mieszkańcy nie robią przeglądów kominiarskich, nie czyszczą kominów przez co ryzykują życiem, a co dopiero czyszczenie filtra.
    Druga sprawa to cena. Po co wydawać 4 000 za elektrofiltr, skoro za 7 000 mamy piec 5 klasy, który ma dużo lepszą efektywność energetyczną, niż dotychczasowy piec. Nie można tutaj zestawiać tylko kwot. Zakup droższego niż filtr pieca i tak się bardziej opłaca.
    Trzecia sprawa to tymczasowość rozwiązania z elektrofiltrem. Ile lat będzie działał prawidłowo, ile ma gwarancji? 2 lata ?
    Czwarta sprawa to porównanie emisyjności przy użyciu elektrofiltra / niskoemisyjnego pieca 5 klasy.
    Piąta sprawa : elektrofiltry nie spełniają warunków uchwały antysmogowej
    Szósta sprawa : lobbing rozwiązań utrwalających spalanie węgla jest wbrew polityce klimatycznej. Węgiel docelowo z domowych kotłowni musi zniknąć.

    Odpowiedz
  • E
    enka

    niedziela, 22 maja, 2022

    Wszystkie te postępackie „samorządy” stosują zasady bolszewików, czyli brak zasad.
    Cywilizacja łacińska nie dopuszcza możliwości pozbawienia kogoś praw bez odszkodowania. Skoro zgodnie z prawem ktoś kupił kocioł to może go używać i nikt nie może mu tego zakazać bez odszkodowania.
    Obecna bolszewia w imię postępu postępu zaczęła od kotłów i już zabiera się za auta wprost zakazując na wjazd do tak zwanych stref czystego transportu autami których wiek jest wyższy niż ich widzimisię.
    Czerwoni precz!

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz